Opis: Liebling, lass die Hühner frei: Reżyseria: Oliver Schmitz. Z Axelem Milbergiem, Katją Flint, Rosą Enskat i Matthiasem Brennerem. Od ostatniej przygody rodziny Teuffel w Krummenwalde minęło już trochę czasu. Sophie ma teraz dwanaście lat, jej brat Kai i siostra Lisa są poza domem. Wygląda na to, że Beate, wciąż odnosząca sukcesy dyrektor zarządzająca lokalnego źródła minerałów, i Steffen w końcu mają dla siebie trochę więcej czasu – zwłaszcza teraz, gdy Steffen ukończył swój pierwszy tom opowiadań i umieścił go w Internecie do pobrania : „Abendbrot - Ost - Poglądy mieszkańca Zachodu”. Ale w tej rodzinie nigdy nie jest spokojnie. Dzieje się tak tylko w pewnym stopniu dlatego, że Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Brandenburgii chce nadać Beate wielki Order Zasługi kraju za prowadzenie „Quelle”, a data ta bezpośrednio koliduje z jej srebrnym ślubem – a Steffen koniecznie chce go uczcić w Rzymie. Należy temu zapobiegać w subtelny sposób. Sprawy osiągają punkt kulminacyjny dopiero, gdy Lisa i Kai nagle stają na macie w domu rodziców. Niespodziewanie książka Steffena tak szybko staje się euforycznym bestsellerem w Internecie, że prawdziwy wydawca pragnie ją natychmiast opublikować. Czego nie podejrzewa zdumiony odnoszący sukcesy autor: za imponującą liczbą pobrań stoi biegła w obsłudze komputera córka i kochająca żona. Żadne z nich nie wyjawia znajdującemu się w siódmym niebie pisarzowi, że Lisa jest w ciąży i nie wie, jak sobie z tym poradzić. Jednak skrywa też kilka swoich tajemnic. Na przykład fakt, że syn Kai dawno temu porzucił studia – na rzecz być może niezbyt lukratywnej przyszłości jako reżyser krwiożerczych filmów klasy B. Co gorsza, wszystkie historie zawarte w książce Steffena pochodzą bezpośrednio z prawdziwego życia w Krummenwaldzie. Ze wszystkich ludzi Petra Jänicke, żona burmistrza, okazała się dla Steffena niezbyt dyskretnym, niemal niewyczerpanym źródłem plotek najbardziej soczystego rodzaju. Kiedy burmistrz Jänicke dostaje w swoje ręce rękopis Steffena i informuje społeczność wioski o jego treści, otwierają się stare rany. Wrzawa jest wielka: dzieła w żadnym wypadku nie można publikować. Oburzeni Krummenwalderowie odwracają się od napisu Wessi: zarówno ceremonia wręczenia nagród, jak i obchody srebrnej rocznicy ślubu są zagrożone fiaskiem. I wtedy pojawia się jedyny prawdziwy czytelnik internetowego wydania „Abendbrota” – członek rosyjskiej mafii, który ma jeszcze rachunki do wyrównania.